No cóż, nie pierwszy raz bolszewickie pachołki rewidowały p. Danutę. Przyzwyczajona jest.
Nie mówcie mi jak rzyć, pilnujcie swoich. Multi-man. Multi-personality. Multi...whatsoever.
1,113 followers 775 following 10,410 posts
view profile on Bluesky
No cóż, nie pierwszy raz bolszewickie pachołki rewidowały p. Danutę. Przyzwyczajona jest.
Ktoś kto chciałby naprawdę wdrożyć taki patent, zrobiłby panele w garażu, ułożyłby je na dachu tegoż, nagrałby za pomocą naładowanego przez panele telefonu do szefa jakiejś firmy inwestycyjnej. Jeżeli p. Olga tego nie zrobiła to znaczy, ze uprawia, za pieniądze podatnika, sztukę dansu i lansu.
Zgodnie z traktatem poczdamskim (może nawet i tymi wcześniejszymi) reparacje dla Polski z Niemiec ściągał i wypłacał nam ZSRR. No więc panowie: Do dzieła!
Ja napisałem o kilo i megawacie a nie o dwóch terawatach w technologii kwarcowej. Kilowat mógłby posłużyć do zasilenia małego odkurzacza, bo już przecież nie żelazka czy pralki. A do tej pory się jeszcze nie udało. No to ja mam taki patent tam gdzie pani Olga może mnie pocałować. PS: Jaki to koszt?
Ależ nie, przecież nie jest ciotą-homoseksualistą? Bo nie jest, prawda?
To dożylne podanie heparyny lub podobnie działającego środka. Teraz wśród anestezjologów jest modny Fragmin. Podaje się przy drobnych zabiegach chirurgicznych, ale pozostawia takie ślady. Mam już trzeci tydzień i dopiero znikają.
No to deska musi mieć obok znaku CE znak FE. Female Edition.
Jakby Niemcy byli uczciwi to by zapłacili Cenckiewiczowi za repasację.
No i po co w desce zawiasy? Gdy powinna all the time być PODNIESIONA.
Bo zawiasy uniwersalne robią fachowcy a nie małe chińskie rączki z Bangladeszu.
@januszkowalski.bsky.social Pacz Pan!
Pamiętasz jak Kucharka opowiadała, rok przed dymisją, o dyskusji z Kaczym Wucem, tym o bycie niebytu odbytu? No więc, to jest ten sam proszek do pieczenia.
Nie było leżakowania, nie ma kaszki.
Gdy w perwiskitach pani Olgi zostanie zainstalowany pierwszy kilowat, potem może i megawat mocy, to będę trzymał kciuki. A tak to może mnie pani Olga i jej biznesowi koledzy czule w dupę pocałować.
No tanio nie jest, fakt, ale na razie mówimy tylko o nowych liniach i wprowadzaniu nowych norm na kilku z nich (Warszawa - Poznań, Wrocław, północna część CMK). W przypadku nowych linii to wciąż wychodzi taniej. Reszta jest wciąż zasilana przez 3 kV DC i modernizowana w perspektywie dwóch pokoleń.
Wiem oczywiście, że koszty można policzyć różnie, wiadukt o pół metra szerszy lub dłuższy można demonizować, ale te koszty w momencie wykonywania nowej linii są ułamkowe, liczone w milionach. Rosną do dziesiątek miliardów w czasie koniecznej modernizacji. PS: W dzisiejszych pieniądzach oczywiście.
Obciążenia szyn od zestawów trakcyjnych TGV i ICE są niższe niż tradycyjnych składów i pociągów towarowych. Muszą być częściej wymieniane, ale przez najbliższe pokolenie nie ma się powodu o to martwić. Naprawdę polityczna waga jest taka i żadna inna: UE vs. RWPG (Trójmorze maybe).
A wciąż jeżdżą po niej sześćdziesięcioletnie kible EN-57 z prędkością 120 km/, w których bilet kosztuje grosze. Oczywiście jak sieć trakcyjna zostanie zmieniona na 25 kV AC pojadą już tylko Pesy i Griffiny a kible będą mogły obsługiwałyć tylko linie lokalne.
No ale CMK też zaprojektowano geometrię torów do v max = 250 km/h. Teraz się może to przydać, po raz pierwszy od czasów Gierka.
Zwiększone koszty dotyczą PRZEDE WSZYSTKIM eksploatacji składów, w drugiej kolejności automatyki zabezpieczeń, tu rachunek jest solidny ale o dwa rzędy wielkości niższy. Poza tym odległość pomiędzy torami musi być zwiększona (powiedzmy o pół metra - nie pamiętam) i promienie zakrętów też (jw.).
Ale kto zabroni wpuścić na tę linię Pendolino i Pesę (160 km/h). Bo nie wszystkie połączenia muszą obsługiwać TGV i ICRE. Nikt nie może zabronić puścić Pesy na linii W-wa Poznań z eksploatacyjną 160 lub Griffina ze składem od Cegielskiego z vmax 200 km/h.
Nie. Koszty linii zasilających są niższe, zwiększają się promienie zakrętów i odległości pomiędzy torami, stacje zasilające sieć mogą być co 70, a nie co 30 km, oczywiście kosztowne są zabezpieczenia i automatyka, ale to wciąż nie ten sam rachunek. Droższy jest tabor 350+ km/h i jego eksploatacja.
Kocham Spieringi i MK. Tylko ciut trochę mniej niż te powyżej 4000 tm i wysokościach haka 200+m
Za dwa lata będzie się rozmnażał, a kto policzy 800+? Jakaś trzydziestoletnia dziewica? Młodzież trzeba uczyć unikania pułapek już od dzieciństwa!
A óń nie f szkole? Nie liczy słupków w saszetami? Chory?
Nigdy nie wiadomo, załóż filtr na monitor.
Chciałbym tylko przypomnieć, że linia kolejowa 350 km/h wymaga zasilania 25 kV AC (nowy standard EU - stopniowo wprowadzany zamiast wielu już wycofywanych, wymaga lokomotyw wielosystemowych), a 250 km/h może być zasilany przez 3 kV DC (GOST - ruski standard dominujący w Roski i krajach RWPG). Batyr?
Pacz tera...
Już widzę jak zapierdzielasz po śniegu do sklepu z myszami.
No bo odkurzanie po sierściuchach... Nawet iRobot ostatnio napisał podanie, żeby je eksmitować.
❗❗❗❗❗❗❗❗❗❗❗❗❗❗❗❗❗❗❗❗❗❗❗😠😠😠😠😠😠😠😠😠😠😠
Pewnie był brzydki, biedny...
W sprawie patentu, który nie został jeszcze nigdy zastosowany, chociaż photovoltaika staje się powoli głównym źródłem pozyskiwania energii elektrycznej. Przynajmniej w budowie nowych mocy. Gdyby był cośkolwiek wart znalazłby swoją niszę.
Oświadczył się w końcu tak normalnie, z cyrkonią?
RUDY akurat gra na SKRZYPCACH, więc się nie liczy.
W 1993, po raz pierwszy pojechałem na kontrakt i wróciłem z Bliskiego Wschodu/Włoch jako "europejczyk" (waluta, FT, włoski garnitur, Raybany, te sprawy). Swissair (business class, firma płaciła za bilety) wykonał fakap i musiałem 2x nocować. Wierz mi, świat biznesu dorównywał Las Palmas i Las Vegas.
W Grand Hotelu wymagali więcej, nawet w latach 90-tych, nawet panienki musiały mieć Oxford entry level certificates. To nie był Forum czy Victoria, zresztą tam też trzeba było mieć A2((z tym że kilka).
Nie ma co się śmiać. Jak ktoś może załatwić lewy dochód na miliony monet, to Marian(n)y cisną się jak muchy do [.../powiedzmy że miodu].
Ten to nie Du.a. Chyba musiał obsługiwać anglojęzycznych klientów na panienki i podstawy językowe posiada.
Fajnie. I fajne, że powstaje taki klub. Z tym, że gaming i nowe technologie to chyba "zarobkowy" klub dla młodzieży, która będzie grajcować aż miło (jak w klubie TPPR Trojka, ponad pół wieku temu) Może by ich tak namówić, żeby oddali też kącik dla "jajogłowych", na kółko matematyczne? Za ulgę CIT?
Dzień dobry!
Alfons? Ładne imię, bardzo popularne w Portugalii.
No nie, ktoś go jednak wybrał. Jest takie grono co się spotyka na kolacyjkach w Forsiawie. Oni wybrali Alfonsa, chyba tak go wołali.
No to zupełnie tak jak wśród ludzi. Samce ogłuszone hormonami są ofiarami. Niejaki Łukasz S. też ostatnio padł ofiarą bezwzględnego polowania
Jezus...! Całe 40 cm?! Która ma się oprzeć? Jakaś katoliczka? Nie ma takiej opcji!
Tej to się podobała prezydentura... Ale podobno od doradcy zaczynała, chociaż są dowody, że od wójta. Dopadnie Batyra?
I jeszcze brokat na wierzch. To się żywe wk... zdenerwują.
Idealny pantofel, zapewne może wiele spraw załatwić. Zupełnie jak młody wikary na parafii. Nie determinowałbym kto tu kogo chędoży(ł).
Nigdy, o ile dobrze pamiętam. Pamiętam obowiązkowe juniorki, ale nie żeby były mundurki albo fartuchy. A zaczynałem w 1967.
literalnie.fun 1324 4/6 ⬛⬛⬛⬛⬛ ⬛🟨⬛🟩⬛ ⬛⬛🟨🟩⬛ 🟩🟩🟩🟩🟩 slownikowo.fun 1263 9/15 3️⃣⬇️⬇️⬇️⬇️⬇️ 5️⃣⬇️⬇️⬇️⬇️⬇️ 6️⃣⬇️⬇️⬇️⬇️⬇️ ✅✅✅✅✅✅ 8️⃣⬆️⬆️⬆️⬆️⬆️ 7️⃣⬆️⬆️⬆️⬆️⬆️ 4️⃣⬆️⬆️⬆️⬆️⬆️ 2️⃣⬆️⬆️⬆️⬆️⬆️ 1️⃣⬆️⬆️⬆️⬆️⬆️
Gdyby Wałęsa oparł swój prezydencki gabinet na nim i np. Zbigniewie Bujaku i całej tej grupie, tzn. na gigantach, nie kurduplach, Polacy żyliby z lepszym kraju.
W szole dla dziwic
Ja żyłem przez ponad dekadę, tych z największym ciśnieniem na dekiel, w krajach muzułmańskich. No więc dla mnie to są absolutne cieniasy, bez cienia podejścia. Sześć legalnych małżeństw.
Ciekawe kiedy będzie można zorganizować debla. Chyba, że dopuszczamy miksty, chyba możnaby już.
Następca Adaśka Hofmana?
Why not both?
Nie wygląda na szafistę.
Ten Przemek w środku to kto?
Czegój ino dfie?
Dla pani Danuty, to że Ją obszukują russkie katobolszewickie kurwy to nic nowego.
No są, najlepiej u takiego w kiecce.
Najlepsza byłoby kara chujłosty. 50 batyrów na gołą dupę i wielki kaczor prezesa na koniec.
Zdrajca! Niemiec! Będziemy strzelać!
Można znów i znów nadstawić drugiego policzka. Można kaczapskiemu chujowi dać w mordę. Co jest właściwszą metodą?
Lidlowi za Jägermeistera. Mam w tym swój niewielki udział.
Bo sie słuchasz prawdziwych patriotów, tylko zdradzieckich futrzaków, jak mruczą!
...edyna recepta: kot o siedmiu ogonach!
Nie znasz się
A immunitety?
bsky.app/profile/k-m-...
literalnie.fun 1323 6/6 W poniedziałek??? ⬛⬛🟨⬛🟩 ⬛⬛⬛🟩🟩 🟩⬛⬛🟩🟩 🟩⬛⬛🟩🟩 🟩⬛⬛🟩🟩 🟩🟩🟩🟩🟩 slownikowo.fun 1262 10/15 W poniedziałek? 1️⃣⬇️⬇️⬇️⬇️⬇️ 4️⃣⬇️⬇️⬇️⬇️⬇️ 6️⃣⬇️⬇️⬇️⬇️⬇️ 9️⃣⬇️⬇️⬇️⬇️⬇️ ✅✅✅✅✅✅ 8️⃣⬆️⬆️⬆️⬆️⬆️ 7️⃣⬆️⬆️⬆️⬆️⬆️ 5️⃣⬆️⬆️⬆️⬆️⬆️ 3️⃣⬆️⬆️⬆️⬆️⬆️ 2️⃣⬆️⬆️⬆️⬆️⬆️
A co jeśli wciąż jest w stanie załatwić koncesję na handel alkoholem pomiędzy szkołą a parafią? W takich sprawach nie warto żydzić, przyjaciele zasługują na prezenty ślubne. Nawet na kilkanaście.
Może by ich tak pożenić z Pińskim i Wiejskim?
Wystawa w Jego muzeum w Sanoku jest absolutnie genialna
Utrata koncesji przez Ssakiewicza ich zmotywowała? Będzie walka o schedę? Ciekawe: dogadają się z Mazurkiem i Stanowiskom, czy kombinują jakiś inny projekt?
Taki mały kaczorek?
On nie. To ja.
Przecież wiadomo! Ci którzy wymyślili i posiadają licencję na Jarozbawa oraz wszystkie jego spółki i spółeczki. Zakon PC.
Istnieje poważne zagrożenie, że przejmę funkcję Ssakiewicza inni, nieco mądrzejsi. W Kanale Zero już przebierają nóżkami. Szczególnie Mazurek. A tych najgłupszych przejmie jakiś toruński absolwent, bo Rydzykowi i Jędraszewskiemu, to się już chyba nie chce.
Tam gdzie było ZOMO!
Nie spodziewałem się, że będę to kiedyś w stanie napisać: No to ja już wolę godzinę z panią Klaudią. Za trzy stówki.
Hongkong!
Jego związek z Marianną trwał dziesięć lat, więc jest wybitnie odporny i wytrwały. Z tym, że osiem lat był mocno zajęty z kolegami, bez głupich skojarzeń: w rządzenie. No więc netto było jakieś dwa, trzy lata
Ludzie odważni i prawi zmieniają historię, a podli tchórze tylko jej podręczniki.
Nikt nie zmieni historii, nikt nie zniszczy legendy. Panie Prezydencie Wałęsa, ukłony.
1988 - srali, ale [do tego] nie w sierpniu 1944 a w marcu 1945.
Zawsze mnie to bawi😂😂😂 Bracia Kaczyńscy mają tablice pamiątkową bo "przebywali na hali nr. 26 w czasie strajku w 1988 r." To tak jakby odznaczyć Orderem Virtuti Militari tych którzy w czasie bitwy pod Studziankami, srali w pobliskim lesie.
Ale z podatków, naszych podatków, ich to nie boli.
To samo przecież można powiedzieć o Skodzie. Na przykład o nowym Superbie w wersji Laurent & Klement. To już klasa Audi. Z tym, że to jest polityka przesuwania produkcji, która nie będzie nazbyt długo kontynuowana i która jeszcze przynosi zyski dzięki taniej sile roboczej ale trzeba będzie zamknąć.
"Patrzy na równy tłumów marsz, Milczy wsłuchany w kroków huk, A mury rosną, rosną, rosną, Łańcuch kołysze się u nóg…" I tego ostatniego im obydwojgu życzmy.
Kasa misiaczku, kasa, nie fejm. Ja się założę o dowolne pieniądze, że Kurski jako prezes TVP podpisał wieloletnią umowę na (organizację, scenografię, scenariusz, oprawę medialną, doradztwo - niepotrzebne skreślić, ale pewnie nic do skreślenia) np. z pp. Klimek. Lub z kimś innym, równie "zaufanym".
Umowa na dożywotne organizowanie "ramówek", po kilka milionów na edycję? Najlepiej na byłego męża.
Taka ewolucja to nic dziwnego. Znam taką (nie)jedną ostrą pilarkę, która jakieś pół wieku temu, jak tylko widziała drwala...
Najk(aaa) 😱😍🤣