Białego się już nie boi? Ktoś ją uświadomi, że to żadna różnica?Jeszcze jakoś tak sie dziwnie kiwa na tej scenie.Współczuję jej dziecku. W mojej byłej pracy mieliśmy taką mamę,która zrobiła nauczycielce awanturę, że ta przyszła do przedszkola w tęczowych skarpetkach,że jej dziecko "indoktrynuje".