No jak maja jak właśnie pokazałem Panu że 12% społeczeństwa nie ma swojej reprezentacji. Przy jowach nie maja a teraz przy większościowej maja.
No jak maja jak właśnie pokazałem Panu że 12% społeczeństwa nie ma swojej reprezentacji. Przy jowach nie maja a teraz przy większościowej maja.
Przy JOWach reprezentanta mają wyborcy w okręgach, przy ordynacji proporcjonalnej reprezentantów mają partie... (nie społeczeństwo) Podlinkowałem Panu moje przypowieści. Zachęcam do lektury... #BoJOWy
Tylko ze to nie jest prawda Co już panu pokazałem. Dzieko proporcjonalnej mam swojego reprezentanta z mojego okręgu z mojej partii. A co mi z tego że będę miał tam jedengo tylko posła z np PiS których ogolenie uważam za zdrajców i na niego nie głosowałem.
Zmiana pracodawcy z lidera partii na nas sprawi, że obecne partie przestaną istnieć. Kandydaci okręgu będą pochodzić z tych samych partii. Dla demokracji najlepiej gdy zwycięzca wygra tylko nieznacznie, bo przegrany stanowi wówczas silną opozycję. #BoJOWy
I mój głos przez to został tak naprawdę zmielony
Reprezentacji faktycznie nie mają partie bez zdolności koalicyjnej. Dzięki temu skrajności są odcinane, ale to raczej zaleta niż wada. Matematyka tego systemu stymuluje społeczeństwo obywatelskie do wypracowania kompromisów. JOWów używa się domyślnie w codziennym życiu, biznesie, tylko nie w sejmie.