Kompromituje mnie dzisiaj moja fatalna znajomość angielskiego, ale słuchając tłumaczonych wypowiedzi Trumpa stwierdzam, że albo tłumacz jest kiepski albo wypowiedzi Trumpa są bez składu i ładu. Dla mnie On wypowiada tylko hasła, które rzuca naprzemiennie, w dowolnej kolejności.