Panie, ale tego nikt nie używał. Mieszkałem w niedużej mieścinie i tego Kajtka chyba raz widziałem 😃
Panie, ale tego nikt nie używał. Mieszkałem w niedużej mieścinie i tego Kajtka chyba raz widziałem 😃
To była wersja dla tych którzy nie mieli "dularòw". Najlepiej było kupić go na Śląsku bo górnicy mieli duży dostęp do talonów. 😁
To szybko szło, pojawiły się Aiwa itp. niektórzy Sony mieli. Ten z Kajtkiem szybko go w kąt rzucił
Ja miałem taki bo wygrałem ma olimpiadzie historycznej. Działał długo a jak miałem go przypiętego pod koszulką to ważne żeby był i słuchawki działały. Znałem takich którzy e samych słuchawkach chodzili i kabel e kieszeni bo nie mieli kasy na walkmana. Takie czasy.