Ona nie gwiazdorzy, ona roztacza czar. Jak to demon :)
Ona nie gwiazdorzy, ona roztacza czar. Jak to demon :)
Dobra, dobra. Jak pójdzie w politykę, to zostanie prezydentem albo coś w tym rodzaju. Jakby co to zawsze ja lubiłam i będę na nią głosować
Pamiętaj, że lubi obrane mandarynki.
Jeśli pójdzie w politykę, to zostanie dyktatorem, a wtedy będziemy wszyscy musieli ją lubić i na nią głosować. Tak do działa.
Prezydentem będzie. Będziemy na nią głosować.
Tylko za pierwszym razem. Potem będzie dyKOTatura na całego.