Którzy rzeczywiście wymagają GLP1. Ale większość ludzi bierze w Polsce niepotrzebnie, a przepisywane mają z automatu w "klinikach otyłości" za kasę. A to czy Ozempik nie szkodzi - dowiemy się za ok. 10-20 lat. Jak będziesz miała rację wtedy, postawię paczkę chipsów.