Byłem u lekarza med. pracy. No i coś tam w komorach się mi nie domyka (jakaś wymyślna nazwa tej przypadłości). Lekarka powiedziała, że to normalne gdy uprawia się sport i czy jestem WFistą? Ja na to, że pracuję w przedszkolu 💁 Tak więc pracując w przedszkolu jestem sportowcem i mam na to dowody 😉💪
ja miałem problem wynikający z głębokiej depresji. W Polsce Zrobili mi badania serca, które mi wariowało. Spotkanie z lekarzem. pan ma dziwny wielki mięsień sercowy, czy pan trenuje? - NIE ja qrwa pracuje całe życie ;D A 30 kg plecak jest po prostu moją normą w każdych górach od 50 lat 😆
A ja że pracuje w ciastkarni mam podwyższony cukier .... takie ryzyko zawodowe.... żartowałem 🤣
Znam się na zwierzakach...ale ze jesteś Pandoski 😉 Jeśli to np niedomykalnosc zastawki mitralnej ... udałabym się na Twoim miejscu do kardiologa. Zdrowia 🍀
Nie, to brzmiało jakoś inaczej. Trochę jakby łacińsko i od czyjegoś nazwiska? Sam już nie wiem.
U dzieciaka lekarz coś podobnego stwierdził, ale on, mimo wieku, trenował wyczynowo. Dlatego piszę o tętnie - u wyczynowca powinno być zauważalnie niższe.
🤔 Nie jestem specjalistą ale wydaje mi się, że w przedszkolu trzeba dużo biegać, czasem skakać, fikołki jakieś itp. Brzmi nieco jak jakiś triatlon w pracy.
No trochę się szaleje faktycznie:)
Jak tętno spoczynkowe masz typowe dla wieku to poszedł bym do kardiologa. Sportowcy mają kompletnie przestawiony organizm.